Kwiatki (43)

Papież z Polski podbił serca Włochów natychmiast po wyborze, kiedy stanął przed mieszkańcami Rzymu i wyznał: „Nie wiem, czy będę umiał dobrze wysłowić się w waszym… naszym języku włoskim. Gdybym się pomylił, poprawcie mnie”.
Wtedy ludzie zgromadzeni na placu św. Piotra „wybuchnęli śmiechem i zaczęli klaskać – komentuje ksiądz Boniecki – ponieważ Ojciec Święty właśnie w tym zdaniu zrobił błąd, wtrącając bezwiednie słowo francuskie”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz