Indie: katolicy przed beatyfikacją Jana Pawła II

Przedstawiciele indyjskich katolików wezmą udział w uroczystości beatyfikacyjnej Jana Pawła II w Rzymie. Ci, którzy pozostaną w Indiach, będą uczestniczyć w specjalnych mszach i oglądać uroczystości beatyfikacyjne w telewizji. Papież odwiedzał Indie dwukrotnie: w 1986 i 1999 roku.
„Z całą pewnością papież Jan Paweł II był znany i szanowany w Indiach. Dlatego chrześcijanie, a szczególnie katolicy w Indiach będą bardzo szczęśliwi uczestnicząc w uroczystościach beatyfikacji Jana Pawła II” – mówi ks. Bapu Joseph, rzecznik Episkopatu Indii. W Rzymie będą w czasie beatyfikacji dwie grupy biskupów indyjskich. Poza tym z ramienia kościoła indyjskiego będą uczestniczyli przedstawiciele zgromadzeń zakonnych i wierni świeccy, oraz chrześcijanie innych wyznań. Poza tym w Rzymie mieszka spora grupa indyjskich katolików i oni także wezmą udział w uroczystości beatyfikacyjnej. „W Indiach, w naszych kościołach, odbędą się specjalne msze tego dnia. Biskupi wykorzystają tę okazję do organizacji specjalnych spotkań modlitewnych” – informuje ks. Bapu Joseph.

W Rzymie będzie między innymi kardynał Telesfor Toppo, przewodniczący Konferencji Episkopatu Indii. Kardynał otrzymał w 1986 r. z rąk Jana Pawła II kapelusz kardynalski. „To jest wielka rzecz, że on zostanie beatyfikowany 1 maja. Moim zdaniem jest to prawdziwe błogosławieństwo. W tej chwili trudno nawet powiedzieć, jak wielki wpływ będzie miało to wydarzenie na plemieńców i Kościół” – mówi indyjski hierarcha.

Także w południowo indyjskim stanie Kerala, w którym chrześcijaństwo obecne jest już od pierwszych wieków po Chrystusie, pamięć o Janie Pawle II jest ciągle żywa. Między innymi z powodu papieskich odwiedzin w 1986 r., podczas których Jan Paweł II beatyfikował pierwszych indyjskich błogosławionych – siostrę Alfonsę, obecnie już świętą oraz księdza Kuriakosa Chauvra. Ksiądz Gasper Peruvelil z bazyliki Świętego Krzyża w Koczi, którą w roku 1986 odwiedzał papież Wojtyła podczas swej pierwszej pielgrzymki do Indii zaznacza, że mieszkańcy Kerali, przede wszystkim katolicy, uważają go za człowieka wielkiej wiary. „Poza tym był jedynym w dziejach papieżem, który odwiedził ten region. Z tego powodu jest on bardzo bliski mieszkańcom Kerali. Kiedy zmarł ludzie płakali i modlili się. Interesowali się ogromnie jego osobą. Kiedy tylko usłyszeli, że zostanie beatyfikowany byli bardzo szczęśliwi. Ludzie już wierzą, że był świętym” – wyznaje.

Na pytanie, czy wierni z Kerali pojadą na uroczystości beatyfikacyjne ks. Peruvelil odpowiada bez wahania: „Ludzie pojadą, ponieważ byli nim bardzo zafascynowani i są nim nadal zainteresowani. Kochają go. Dlatego pojadą”.

Katoliccy biskupi z Kerali nie zorganizowali żadnej oficjalnej pielgrzymki do Rzymu z okazji beatyfikacji, ale ludzie z poszczególnych parafii w tym rejonie Indii zapewniali, że wybierają się na uroczystość w Watykanie. Podobnie, jak i indyjscy biskupi z innych części kraju.

Postać Jana Pawła II została w Indiach przypomniana podczas niedawnych obchodów 25.lecia pierwszej papieskiej pielgrzymki do tego kraju. Papieski delegat, kardynał Murphy O’Connor odwiedzał w lutym tego roku wszystkie miasta i miejscowości, które znalazły się na szlaku papieskiej pielgrzymki sprzed ćwierćwiecza. Celebrował w nich uroczyste Msze św., podczas których przypominano nauczanie Jana Pawła II.

Chrześcijanie w Indiach są mniejszością religijną. Wyznawcy wielu odłamów chrześcijaństwa liczą około 24 milionów wiernych, co stanowi nieco ponad 2% mieszkańców całego kraju. Wspólnota katolicka liczy ponad 17 milionów wiernych należących do trzech obrządków – łacińskiego, syro-malabarskiego oraz syro-malankarskiego. Mimo mniejszościowego charakteru chrześcijaństwo wniosło i wnosi nadal ogromny wkład w działalność edukacyjną w Indiach, a także odgrywa istotną rolę w sferze działalności społecznej na rzecz najbiedniejszej i najbardziej upośledzonej części indyjskiego społeczeństwa.
Elżbieta Dziuk (KAI Delhi) / Delhi
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 29 kwietnia 2011
Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz