Tysiące gorzowian uczciło 6. rocznicę śmierci Jana Pawła II

Tysiące gorzowian ze zniczami i lampionami zgromadziło się na Placu Jana Pawła II, aby uczcić szóstą rocznicę śmierci papieża Polaka. Mszę św. na Wzgórzu Papieskim odprawił sufragan diecezji zielonogórsko – gorzowskiej bp Paweł Socha.
Mieszkańcy miasta zgromadzili się w miejscu, w którym 14 lat temu witali i wsłuchiwali się w słowa Jan Paweł II, który tu prosił lubuszan o modlitwę, by mógł szczęśliwie przeprowadzić Kościół w III Tysiąclecie.

W kazaniu bp Socha przypomniał szczegółowo treść homilii, jaką wygłosił 2 czerwca 1997 r Ojciec Święty właśnie w tej parafii pw. Pięciu Polskich Męczenników.

Uroczystości na Wzgórzu Papieskim poprzedzone były „Białym Marszem”, w którym przeszło kilkaset osób z katedry do miejsca, w którym usytuowany jest Pomnik Jana Pawła II. Wierni z transparentami przeszli około 5-kilometrową trasę.

Bp Paweł Socha przypomniał ostatnie 5 lat posługi Ojca Świętego, które były czasem nieustannego pogarszania się jego zdrowia. - „Cały czas był dla innych, cały dawał siebie nawet w chorobie, nawet w ostatnich momentach życia, modląc się za młodych i mówiąc żeby teraz przyszli do Niego” - mówił bp Socha.

Hierarcha wspominał wizytę papieża w Gorzowie. - „Tutaj uczył nas dawania świadectwa. Wyjaśniał na przykładzie Męczenników Międzyrzeckich, św. Wojciecha i bp Wilhelma Pluty, do którego nawiązał obszernie, że wszyscy mamy być świadkami Chrystusa przez codzienne życie rodzinne, zawodowe i inne, a warunkiem jest modlitwa, Eucharystia i Słowo Boże” - przypomniał. Bp Socha przypomniał także daty i miejsca wszystkich pielgrzymek Ojca św. do ojczyzny.

W uroczystościach obchodów 6. rocznicy śmierci Jana Pawła II uczestniczyli m.in przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych, parlamentarzyści, policjanci, harcerze, pielgrzymi z Kłodawy i Różanek oraz okolicznych miejscowości.
wm / Gorzów Wlkp.
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 02 kwietnia 2011
Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz