Polakom zastępował króla - polscy europosłowie o bł. Janie Pawle II (sonda KAI)

W związku z beatyfikacją papieża Jana Pawła II Katolicka Agencja Informacyjna zapytała polskich europosłów o Jana Pawła II. Wielki autorytet, drogowskaz moralny i doskonały polityk – tak widzi go Jarosław Kalinowski z PSL. Paweł Kowal z PJN podkreśla, że Ojciec Święty w pewnym sensie zastępował Polakom króla. Dla Ryszarda Czarneckiego z PiS był on „jednym z najwybitniejszych ludzi w dziejach. Natomiast Joanna Skrzydlewska z PO zauważa, że słowa i czyny Jana Pawła II skutecznie zmieniały świat.
KAI: Kim był dla Pani/Pana Jan Paweł II ?

Ryszard Czarnecki (PiS): Wielkim Polakiem, niepowtarzalną osobowością, przywódcą duchowym, dobrym człowiekiem, autorytetem moralnym na skalę międzynarodową, jednym z najwybitniejszych papieży w historii Kościoła, jednym z najwybitniejszych ludzi w dziejach.

Jarosław Kalinowski (PSL): Papież Jan Paweł II to wielki autorytet, na pewno nie tylko dla mnie. Zarówno drogowskaz moralny, jak i doskonały polityk. Jego wkład w transformację w całej Europie jest nie do przecenienia. Często wspominam prywatną audiencję u Jana Pawła II, której dostąpiłem zaszczytu. Było to naprawdę olbrzymie, niedające się z niczym porównać przeżycie.

Paweł Kowal (PJN): Jan Paweł II był dla mnie nie tylko następcą św. Piotra, ale przede wszystkim wzorem deficytowych w naszych czasach prostych cnót dobroci, miłości bliźniego i patriotyzmu. Polakom, bez uszczerbku dla jego misji w Kościele powszechnym, w jakimś sensie zastępował króla. Uosabiał model przywódcy powszechnie akceptowanego, niebanalnego, wymagającego, potrafiącego przekuć swoje opinie na temat sytuacji w Polsce na konkretne wskazania, jak podczas wizyty w polskim parlamencie w 1997 r.

Joanna Skrzydlewska (PO): Bezdyskusyjne jest to, że Jan Paweł II był osobowością wielkiego formatu, która oddziaływała na cały otaczający go świat i to zarówno w tym małym, jak i w wielkim zakresie. W małym, w tym sensie, że potrafił nawiązać bezpośredni kontakt z każdym człowiekiem, przekazać mu cząstkę siebie, swojego ludzkiego ciepła i dobra. Bez względu na różnice, czy status społeczny, w drugim człowieku zawsze widział przede wszystkim równego sobie bliźniego. W tym tkwiła jego wielkość. Z jednakową uwagą odnosił się zarówno do ubogich, chorych i potrzebujących pomocy, jak i możnych tego świata. To naprawdę bardzo rzadka zdolność świadcząca o niesamowitym otwarciu i szacunku dla na innych ludzi. W wielkim zakresie natomiast Ojciec Święty Jan Paweł II oddziaływał na bieg historii, na życie słuchających jego nauk i przemówień milionów. Wobec jego słów, ale i czynów nikt nie pozostawał obojętny. Myślę, że nie będzie żadną przesadą stwierdzenie, że one kształtowały świat, w którym żyjemy i jestem przekonana, skutecznie zmieniały go.

KAI: Czy, a jeśli tak to które ze słów Papieża mogą być drogowskazem dla współczesnej Polski, Europy, świata?

Ryszard Czarnecki (PiS): Dla świata drogowskazem mogą być ponadczasowe, a jednocześnie twarde rozróżnienie na „cywilizację życia” i „cywilizację śmierci”, głos za obroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Dla Europy drogowskazem może być to, co papież mówił w Santiago de Compostela (Hiszpania) w 1982 r., gdy podkreślał nawiązując do św. Cyryla i Metodego znaczenie obu „płuc Europy”: wschodniego i zachodniego. Szczególnie jest to ważne dziś, gdy w wyniku sytuacji na Bliskim Wschodzie i arabskiej Afryce rośnie znaczenie „starej Unii”, w tym Europy południowej.

Drogowskazem dla Polski z całą pewnością mogą być słowa Jego Świątobliwości na Westerplatte w Gdańsku: „Nie chciejcie takiej Polski, która nic nie kosztuje”. Równie ważne jest to, co usłyszeliśmy w czasie wystąpienia Jana Pawła II w UNESCO gdy mówił, że „narody wyrażają się przez swoją kulturę” i odwołał się do swojego narodu – narodu polskiego.

Choć o to nie pytacie, powiem też o najważniejszym drogowskazie dla Polaków żyjących poza Ojczyzną. Na stadionie Crystal Palace w Londynie w 1982 r., przemawiając do Polaków nasz wielki rodak mówił o rodakach rozsianych po świecie, że stanowią oni „Polskę poza Polską” i że nie powinni wyrzekać się polskości.

Jarosław Kalinowski (PSL): „Solidarność to znaczy jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu” – to dla mnie najważniejsze słowa papieża. To szczególnie istotne w dzisiejszym świecie, gdzie egoizm i podziały dotykają nas na każdym kroku.

Paweł Kowal (PJN): Ojciec Święty Jan Paweł II w 1979 r. w Krakowie powiedział bardzo ważne słowa: „Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię «Polska», raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”. Myślę, że te słowa powinny być również drogowskazem dla Europy i świata.

Joanna Skrzydlewska (PO): Niezmiernie ważne są słowa wypowiedziane przez papieża już ponad 30 lat temu na Placu Zwycięstwa w Warszawie, które wtedy dały nadzieję na zmiany na lepsze. Wypowiedziane wtedy słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi … Tej ziemi!” brzmią do dzisiaj i w mojej ocenie nie straciły nic ze swej aktualności. Ciągle wzywają nas do uczestnictwa w dokonywaniu zmiany naszego świata na lepszy, bo przecież to zadanie, pomimo przemian, które się dokonały, ciągle stoi przed nami i do końca niestety nigdy nie będzie ukończone.

KAI: Czy, a jeśli tak to jakim, echem odbiła się w instytucjach europejskich beatyfikacja Jana Pawła II ?

Ryszard Czarnecki (PiS): Nie zauważyłem żadnej oficjalnej reakcji. Był to jedynie temat prywatnych rozmów katolickich polityków z krajów protestanckich, takich jak choćby Wielka Brytania.

Jarosław Kalinowski (PSL): Delegacja grupy Europejskiej Partii Ludowej (EPP) wraz z sekretarzem generalnym Komisji Episkopatów Unii Europejskiej, ks. prof. Piotrem Mazurkiewiczem uczestniczyła osobiście w tej podniosłej i niezwykle ważnej dla wszystkich katolików uroczystości. W Brukseli natomiast miała miejsce Msza św. w intencji dziękczynienia za beatyfikację Jana Pawła II. Natomiast jeszcze podczas majowej sesji w Strasburgu odbyła się konferencja ekumeniczna zatytułowana „Jan Paweł II, papież globalnych wyzwań”. Taki odzew, to dowód, że papież Jan Paweł II jest wielką postacią w historii całej Europy.

Paweł Kowal (PJN): Myślę, że wymownym przykładem zareagowania instytucji unijnych – zwykle nieczułych na kwestie chrześcijańskie – na beatyfikację Jana Pawła II jest obecność na uroczystości trzech unijnych urzędników najwyższej rangi, przewodniczącego Rady, Hermana Van Rompuya, przewodniczącego Parlamentu, Jerzego Buzka i przewodniczącego Komisji, José Manuela Barroso. W ten sposób dali ważny sygnał, wyrazili w imieniu całej europejskiej społeczności uznanie dla roli Jana Pawła II w historii wspólnoty oraz w rozwoju demokracji i wolności w Europie. Zresztą wypowiedzi Jana Pawła II, często zapomniane, wielokrotnie odnosiły się do kwestii integracji europejskiej, pozostają aktualne. Był on gościem Parlamentu Europejskiego, towarzyszył integracji europejskiej przez ponad ćwierć wieku w kluczowych dla niej momentach. Nie zawsze zgadzano się z jego opiniami, ale jednak brano je pod uwagę.

Joanna Skrzydlewska (PO): Myślę, że każdy przeżywał ją indywidualnie. Dla mnie beatyfikacja była naprawdę podniosłym i uroczystym świętem, tym bardziej, że ciągle bardzo żywe jest we mnie wspomnienie osobistego kontaktu z Ojcem Świętym Janem Pawłem II i to spotkanie pamiętam do dziś.
iw (KAI Strasburg) / Strasburg
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 13 maja 2011
Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz