Przemyśl oddał hołd Janowi Pawłowi II

„Gwiaździsta” procesja różańcowa, czuwanie modlitewno-ewangelizacyjne i przejazd motocyklistów w paradzie świateł – tak w sobotę wieczorem Przemyśl uczcił beatyfikację Jana Pawła II.
Czuwanie modlitewne rozpoczęło się w przemyskich kościołach o 19.00, skąd uczestnicy wyruszyli odmawiając różaniec w „gwiaździstej procesji” na Rynek. Tu o 20.00 rozpoczął się program, na który złożyły się oratorium w wykonaniu Diakonii Muzycznej Archidiecezji Przemyskiej i pantomima przedstawiona przez Ruch Apostolstwa Młodzieży. Następnie odbyło się Nabożeństwo Światła pod przewodnictwem przemyskiego biskupa pomocniczego Adama Szala.

W słowie skierowanym do zebranych hierarcha przypomniał o powołaniu do świętości, które dotyczy każdego człowieka. Stwierdził, że Jan Paweł II licznymi beatyfikacjami i kanonizacjami, chciał ukazać, że świętość jest dostępna dla każdego. Przytoczył także postacie z archidiecezji przemyskiej: św. Józefa Sebastiana Pelczara, św. Jana z Dukli, bł. Jana Balickiego i bł. Augusta Czartoryskiego.

„Wierzymy, że Jan Paweł II wszedł do krainy światła i zaprasza nas, byśmy dochodzili do tej krainy realizując nasze powszechne powołanie do świętości” – powiedział bp Adam Szal.

O 21.37 procesja światła ze śpiewem Litanii do Wszystkich Świętych wyruszyła pod pomnik Jana Pawła II na placu Niepodległości, gdzie zostało wyemitowane przesłanie Papieża Polaka z wizyty w Skoczowie w 1995 r. na temat kształtowania sumień. Czuwanie zakończył śpiew „Barki”.

Cześć Janowi Pawłowi II oddali także motocykliści uczestniczący w Ogólnopolskim Zlocie „Honda Goldwing Club of Poland”. Po 20.00 przejechali głównymi ulicami Przemyśla w barwnej paradzie świateł. Efekt ich przejazdu był tym bardziej imponujący, że większość motocykli to hondy goldwing, słynące ze swojego wyposażenia oświetleniowego.

„To, co robimy jest dla nas bardzo znaczące, więc myślę, że, możemy właśnie tym, co dla nas ma dużą wartość zademonstrować swój hołd papieżowi” – powiedział KAI Henryk Berendt z Goldwing Club of Poland.

„Karol Wojtyła, jeszcze jako biskup, a wcześniej ksiądz, był człowiekiem bardzo nowoczesnym jak na swoje czasy. Lubił przebywać z młodzieżą, podróżować. Może nie na motocyklu, ale Jan Paweł II był wszechstronny i pewnie, gdyby mógł, to z motocyklistami też by jeździł i byłby zadowolony z tego powodu” – dodaje Robert Błażkowski z przemyskiego Klubu Motocyklowego „Alcatraz”.
pab / Przemyśl
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 30 kwietnia 2011
Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz