Kard. Dziwisz: Jana Pawła II i prezydenta Reagana łączyła wspólna troska o losy świata

„Jana Pawła II oraz prezydenta Ronalda Reagana łączyły szczególne więzi. Połączyła ich wspólna troska o losy świata. Ich zaangażowanie zaowocowało w dziele przywracania wolności, sprawiedliwości i pokoju na ziemi” - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas mszy św. dziękczynnej za bł. Jana Pawła II i prezydenta Ronalda Reagana. Liturgia, którą sprawowano w poniedziałek w Bazylice Mariackiej w Krakowie była głównym punktem krakowskich obchodów 100. rocznicy urodzin polityka.
W Mszy uczestniczyli m. in. amerykańscy kongresmeni, Lee Feinstein, ambasador USA w Polsce, Jacek Michałowski, szef kancelarii prezydenta RP oraz władze Krakowa i Małopolski.

Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił podczas liturgii, że prezydent Ronald Reagan w poważny sposób przyczynił się do zmian w naszym świecie, naznaczonym podziałami i konfliktami. „Te zmiany dokonały się również w Polsce oraz w pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej” - przypomniał.

„Ojca Świętego Jana Pawła II oraz Prezydenta Ronalda Reagana łączyły szczególne więzi. Połączyła ich wspólna troska o losy świata. Ich zaangażowanie zaowocowało w dziele przywracania wolności, sprawiedliwości i pokoju na ziemi” - mówił hierarcha.

Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że prezydent Ronald Reagan jako przywódca wielkiego mocarstwa zastał świat podzielony na przeciwstawne bloki i żyjący w strachu przed samounicestwieniem. „Podjął skuteczne działania zmierzające do demontażu tego, co nazwał 'imperium zła'. W tym imperium żyło wiele ludów pozbawionych wolności, a ich historia naznaczona została obłędną ideologią zbudowania świata bez Boga” - mówił hierarcha.

Kardynał zaznaczył, że Jan Paweł II doświadczył bezpośrednio w swoim życiu dwóch totalitarnych systemów, obydwu bezbożnych i obydwu wymierzonych przeciw człowiekowi i on też dokonał wyboru. „Wybrał Jezusa i Jego ewangeliczny program ocalenia świata. Utożsamił się z Jezusem. A Jezus posłał go do innych najpierw jako kapłana, potem jako biskupa tego miasta i Kościoła krakowskiego, i wreszcie jako pasterza całego Kościoła katolickiego” - zwrócił uwagę kard. Dziwisz.

„Gruntowna formacja duchowa i intelektualna oraz doświadczenie duszpasterskie w Kościele pełniącym misję w kraju rządzonym przez komunistów, pozwoliło kardynałowi Karolowi Wojtyle przyjąć ogromną odpowiedzialność za los Kościoła w całym świecie, w odmiennych sytuacjach kulturowych, społecznych i politycznych” - zaznaczył metropolita krakowski.

Ronald Reagan jest honorowym obywatelem Krakowa, jego imieniem nazwano plac Centralny w Nowej Hucie.
led / Kraków
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 28 czerwca 2011
Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz