Nie jestem chrześcijaninem, jestem żydem
Moje świadectwo, być może wyda się dziwne, nie jestem chrześcijaninem, jestem żydem.
Po śmierci Jana Pawła II wysłuchałem mnóstwo audycji radiowych o zmarłym Papieżu, oglądałem dziesiątki programów, któregoś razu przed telewizorem spędziłem sześć godzin non stop. Przeczytałem także mnóstwo artykułów i stworzyłem sobie Jego obraz.
Moja córka cierpi na chorobę genetyczną, jest przed nią wiele operacji. Pewnej mocy przyśnił mi się Jana Paweł II. Zapytałem go, czy moja córka wyzdrowieje. Papież skinął potwierdzająco głową. Obudziłem się zalany łzami. Jestem przekonany, że sen ten ma być dla mnie jakimś znakiem.
(CJB, USA)
Cóż z tego,że jesteś Żydem. Jesteś człowiekiem, Bóg kocha wszystkich.Dla Naszego Papieża nie miało to znaczenia kto,kim jest.
OdpowiedzUsuńTo dobrze,że prosisz o pomoc dla własnego dziecka.Niech spełnią się Twoje prośby.
Cieszę się że Papież pomaga wszystkim nie tylko z naszej wiary...on chciał połacenia, ekumenizmu i to na pewno pomoże w kontynuacji i spełnieniu tej misji...
OdpowiedzUsuńPowinieneś byc dumny z tego że jestes Zydem jak to pięknie nazwał jan Paweł II starszym bratem w Wierze.Wielu z Zydów było świetymi chrześcijańskimi i Ty nim mozesz zostać poniewaz wiara oparta na Mojżeszu,Abrahamie,Locie, Eliajszu jest kontynuowana przes świętych chrześcijańskich.
OdpowiedzUsuń