Proszę Cię, uzdrów moją mamę. Chyba wiesz, że ona jest moim życiem i to w dodatku całym. Kocham Cię, więc wierzę, że j ą uzdrowisz. I bardzo Cię proszę, żebyś sprawił, żeby Benedykt XVI żył jak najdłużej oraz żebyś zrobił to w tajemnicy przed aniołkami. Spraw, żeby Daniel był moim chłopakiem. I chcę, żebyś o nas myślał i w potrzebach nam pomagał. Piszę te prośby, bo wiem, że Ty to uczynisz. Kochani Cię bardzo, bardzo. I jeszcze Cię proszę, spraw, żeby to był ostatni ząbek do wyrwania.... Proszę także o dar uzdrowienia mojej Babci, bo chodzi o kulach.
(Malwinka)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz