Pozwól mu żyć

Pozwolimy sobie napisać do Ciebie ciągle żywy i jak nigdy obecny w świecie Ojcze Święty. Jesteśmy Ci wdzięczni, bo pokazałeś, że nie trzeba być pięknym, młodym, silnym, aby zaimponować dzisiejszemu światu. Znałeś cierpienie i dodawałeś odwagi wszystkim tym, którzy go dotykali. Nasz czteroletni wnuczek ma guza mózgu, od siedmiu miesięcy bardzo cierpi, jest po dwóch operacjach. Prosimy Cię: „Pozwól mu żyć..."

(M. de M. Francja)

1 komentarz:

  1. Anonimowy7.11.15

    Mój mąż jest chory i strasznie boję się. W poniedziałek idę z nim do onkologa. Błagam nie zabieraj mi go!

    OdpowiedzUsuń