Przez ten rok wydarzyło się bardzo dużo, dzięki Tobie, ale szkoda, że Cię nie było wśród nas. W moim sercu pozostał wielki smutek po Twojej śmierci. Chciałabym Cię o coś poprosić. Czy mógłbyś poprosić Boga, żebym już nigdy nie chorowała na białaczkę? Chciałabym, aby cała moja rodzina cieszyła się dobrym zdrowiem, w szczególności mój mały braciszek. Kiedy podrośnie, będę mu opowiadać o Tobie, aby wiedział, jakim byłeś wspaniałym człowiekiem i jak wiele zrobiłeś dla wszystkich ludzi. Chcę Ci podziękować za wszystkie Twoje ważne słowa za Twe listy do dzieci. Na długo pozostaną one w moim sercu i pamięci. Codziennie modlę się o to, abyś został jak najszybciej beatyfikowany.
(Luiza)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz