Metropolita Hilarion: Jan Paweł II był najbardziej wpływowym przywódcą religijnym naszych czasów

Jan Paweł II był bez wątpienia jednym z najwybitniejszych papieży w historii Kościoła Katolickiego i najbardziej wpływowym zwierzchnikiem religijnym naszych czasów - ocenia w rozmowie z KAI metropolita wołokamski Hilarion. Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego przypomina, że przesłania papieża słuchali i cenili miliony ludzi w całym świecie, nie tylko katolicy, ale także chrześcijanie innych wyznań, żydzi, muzułmanie, wyznawcy innych religii a nawet niewierzący.
Publikujemy treść wywiadu:

KAI: Ekscelencjo, jaki jest, a raczej jaki powinien być strategiczny sojusz między Kościołami prawosławnym i katolickim?

Metropolita Hilarion: Choć nie osiągnięto jeszcze porozumienia co do szeregu problemów teologicznych między prawosławiem a katolicyzmem, to jednak dotykają nas te same problemy, przez które nasza epoka rzuca wyzwanie tradycyjnym wartościom moralnym. W sytuacji, gdy nasz zeświecczony świat nadaje im radykalnie nowy sens, Kościoły prawosławny i katolicki bronią tradycyjnych więzi rodzinnych i godności człowieka jako obrazu Bożego. Dlatego jestem pewien, że prawosławni i katolicy mogą odnaleźć formy współpracy, pozwalające wspólnie i dlatego skuteczniej odpowiadać na wyzwania współczesności. Właśnie razem możemy pomóc ludziom uświadomić sobie, że tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi są życie człowieka od chwili poczęcia aż do śmierci, rodzina, wychowanie dzieci, jedność i nierozerwalność małżeństwa.

Jednym z najpilniejszych zadań naszej dzisiejszej współpracy międzykościelnej powinna stać się także obrona praw chrześcijan, prześladowanych na Bliskim Wschodzie i w innych regionach świata. Coraz częściej dochodzą do nas niepokojące sygnały o przypadkach dyskryminowania ich z powodów religijnych, o przejawach wandalizmu wobec kościołów i przemocy w stosunku do chrześcijan. Nasze Kościoły nie mogą pozostawać obojętne wobec tych problemów, które dotyczą ich bezpośrednio. Uważam, że wypracowanie wspólnej strategii i prowadzenie ściślejszej współpracy w obliczu chrystianofobii wpłynie jakościowo na zmianę tej sytuacji.


KAI: Jak mogłyby wyglądać nasze wspólne działania we współczesnej Europie? Czy możliwa jest współpraca

– Jeśli mówić o misji chrześcijańskiej w wąskim znaczeniu tego słowa, jako głoszenie Ewangelii, tworzenie nowych wspólnot kościelnych, to trudno sobie wyobrazić taką współpracę misyjną między nami. W eklezjologii prawosławnej istnieje pojęcie „terytorium kanonicznego” tego lub innego Kościoła, który historycznie sprawuje posługę głoszenia Ewangelii w tym konkretnym regionie, aby, jak mówi apostoł, „nie budować na fundamencie położonym przez kogoś innego” (Rz 15, 20). Jeśli rozumieć misję chrześcijańską w szerokim sensie tego słowa, szczególnie we współczesnym kontekście, gdy mówi się o konieczności nowej ewangelizacji Europy, to myślę że wspomniany sojusz prawosławno-katolicki może w pełni nabrać znaczenia misyjnego.

Cieszy fakt, że w tym kierunku prowadzone są już konkretne wspólne prace. Na przykład, z inicjatywy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego we współpracy z Radą Konferencji Biskupich Europy regularnie odbywają się spotkania prawosławno-katolickie, prezentujące wspólne stanowisko naszych Kościołów wobec bieżących problemów współczesności. Pierwsze takie forum odbyło się w grudniu 2008 roku we włoskim Trydencie na temat rodziny. Na drugim, które obradowało pod koniec ub. roku na wyspie Rodos, omawiano zagadnienia współpracy Kościoła z państwem. Owocem każdego takiego spotkania są uchwalane i ogłaszane wspólne dokumenty.

Inny pozytywny przykład: w marcu bieżącego roku, dzięki uzgodnionym działaniom kierownictwa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i Kościoła rzymskokatolickiego Izba Wyższa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka odwołała wcześniejszą decyzję tegoż Trybunału o niedopuszczalności wieszania krzyży w państwowych szkołach we Włoszech. W wyniku apelacji rządu tego kraju, popartej przez szereg państw europejskich, m.in. przez Rosję, Trybunał uznał, że obecność krzyży w klasach szkolnych nie narusza praw ludzi innych przekonań i stanowi element historyczno-kulturalnej tożsamości Włoch.

Przykłady te wymownie świadczą o tym, że nasze wspólne działania mogą przynosić pozytywne i ważne dla przyszłości kultury europejskiej wyniki.

KAI: Jakie, według Waszej Ekscelencji, są perspektywy kontynuacji dialogu między Patriarchatem Moskiewskim a Konferencją Episkopatu Polski w sprawie przygotowania dokumentu o pojednaniu między narodami polskim i rosyjskim?

– Perspektywy te uważam za bardzo obiecujące. W 2010 roku utworzono mieszaną grupę roboczą, złożoną z przedstawicieli Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i Konferencji Episkopatu Polski, w celu przygotowania wspólnej deklaracji o pojednaniu między narodami rosyjskim i polskim. Z grupą tą współpracują także przedstawiciele Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Czeka nas ogromna praca nad przygotowaniem dokumentu, ale mam nadzieję, że zostanie ona doprowadzona do końca. Przyjęcie tego dokumentu sprzyjać będzie poprawie wzajemnych stosunków między Rosją a Polską na płaszczyźnie zarówno międzykościelnej, jak i międzynarodowej.


KAI: Pierwszego maja Benedykt XVI włączy do grona błogosławionych Kościoła katolickiego Jana Pawła II. Co sądzi Ekscelencja o tym papieżu i o jego roli w historii Kościoła i świata?

– Nie ulega żadnej wątpliwości, że Jan Paweł II był jednym z najwybitniejszych papieży w historii Kościoła katolickiego oraz najbardziej wpływowym zwierzchnikiem religijnym naszych czasów. Jego przesłania słuchali i cenili miliony ludzi w całym świecie, nie tylko katolicy, ale także prawosławni, protestanci, anglikanie, żydzi, muzułmanie i – co jeszcze ważniejsze – niewierzący.

Jan Paweł II był wierny tradycyjnemu nauczaniu i moralności. Będąc tradycjonalistą, nie sprzeciwiał się humanizmowi: przeciwnie – rozwijał ów powszechny humanizm, który w odróżnieniu od jego wersji ateistycznej, opierał się na wartościach duchowych. Przyszły papież walczył z ateizmem w swym własnym kraju – Polsce i odegrał znaczącą rolę w upadku totalitarnych reżimów Europy Wschodniej. Wniósł też wielki wkład w przyjęcie wiary przez wielu spośród tych, którzy utracili ją pod wpływem liberalizmu i relatywizmu, panujących we współczesnym społeczeństwie zachodnim.

Dwa razy mogłem się spotkać z papieżem. W styczniu 2002 roku otrzymałem od patriarchy moskiewskiego i Wszechrusi Aleksego II delikatną misję przekazania jego przesłania biskupowi Rzymu oraz ustnego poinformowania go o warunkach, na jakich możliwe byłoby jego spotkanie ze zwierzchnikiem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Niestety, aż do końca pontyfikatu Jana Pawła II Kościoły nasze nie zdołały uzgodnić tych warunków i dlatego nie doszło do spotkania papieża z patriarchą.


KAI: Czy zamiłowanie Waszej Ekscelencji do muzyki i pracy kompozytorskiej pomaga w posłudze pasterskiej?

– W życiu wielu ludzi muzyka zajmuje ważne miejsce. Jeden zajmuje się nią zawodowo, inny po prostu z przyjemnością jej słucha. Muzyka to szczególny sposób komunikowania się między ludźmi, pozwalający na przekazywanie tych uczuć i przeżyć, których nie można wyrazić słowami.

Rozwijanie słuchu muzycznego i smaku estetycznego wspomaga posługę duszpasterską, formuje umiejętność słuchania i wsłuchiwania się, rozróżniania fałszywych tonów. Dotyczy to nie tylko melodii, ale także każdego, dowolnego ludzkiego kontaktu, łącznie z duszpasterskim. Oczywiście dla posługi kościelnej konieczny jest jakiś szczególny, wewnętrzny słuch, jednakże rozwijanie zwykłego słuchu muzycznego bardzo pomaga w znalezieniu potrzebnego tonu, nastrojenia harmonijnego kontaktu, aby rozmówcy zaczęli rozumieć coś więcej niż tylko słowa.


Rozmawiał Wojciech Raiter (KAI, Moskwa)


-----------------
Metropolita wołokołamski Hilarion (w świecie Grigorij Ałfiejew) urodził się 24 lipca 1966 w Moskwie. Ukończył średnią szkołę muzyczną w klasie skrzypiec i kompozycji, jest cenionym kompozytorem. Uzyskał doktorat z filozofii na Uniwersytecie Oksfordzkim w Anglii, jest tex doktorem teologii paryskiego Instytutu Prawosławnego św. Sergiusza. Od 1995 pracuje w Wydziale Zewnętrznych Stosunków Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego, od 2009 jako przewodniczący tego Wydziału.

Od maja 2003 był równolegle biskupem wiedeńskim i austriackim oraz tymczasowo kierował diecezją budapeszteńską i węgierską. 20 kwietnia 2009 został wyniesiony do godności arcybiskupa, a 1 lutego 2010 – metropolity wołokołamskiego.
Rozmawiał Wojciech Raiter (KAI, Moskwa), kg / Moskwa
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 29 kwietnia 2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz